www.newatlantis.fora.pl
Nowa Atlantyda
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


Cośtam Ancry

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newatlantis.fora.pl Strona Główna » Twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ancra
Administrator


Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakau

PostWysłany: Wto 16:23, 30 Wrz 2008    Temat postu: Cośtam Ancry

Taki sobie wierszor. Od jakiegoś czasu nie lubię poezji... Ten pochodzi z czasów, gdy jeszcze ją lubiłam.

***

Zamyka oczy
Patrzy na świat
Oczami Jego
Widzi osnute w czarne kolory wzgórze
Wszystko wyblakłe
Dawne wspomnienie
Miłość..?
Kiedyś istniała
Kiedyś był jej drogi
Miłość nienawiść uczucia pokrewne

A potem ponury żywot wieść będzie
U boku podręcznika do historii
Czterdzieści pięć minut
Przeskakując co rok i próbując zgadnąć która wojna kiedy
Nagle Einstein czy ktoś taki wbija się do głowy
Nie wiem na co trzecia wojna
Ale czwarta na maczugi

Śmieje się
Ale to nie taki czysty śmiech
Nie ma w nim radości
Ona odleciała
Za góry za lasy

Spod przymkniętych powiek
Patrzy na Niego
to ten człowiek- szepta myśl
Ale już nie pamięta jaki
Kim on był co czuł co ona czuła
Wszystko zanika
Uczucia pośród prostej mgły pamięci
Słowa rzucone na wiatr
Obietnice niespełnione
Prośby odrzucone
I nawet kilka łez które skruszyły skałę zwaną serce

Śmiech i łzy, filozofia i historia
Oto co pomogło zapomnieć

Kolejny raz go spotkała
Milczała
Poszła do domu
Cześć idę odrobić zadanie z historii

Nauczycielka życia, lekcja dwudziesta siódma
Nie powtarzaj tych samych błędów
Ufaj tym komu ufa twe serce

Pojawił się ktoś nowy
O, przystojny
Nawet inteligentny
Jasne włosy, ciemne oczy
Ona się dziwi, gdy podchodzi do niej
i zagaduje o tą szóstkę z historii
Odpowiada lekko
O nauce można rozmawiać w nieskończoność
Jeszcze lepiej rozmawiać i uczyć się naraz
Nie na lekcji, oczywiście, bo szepty nie dozwolone
Nie, tak po prostu
Rozmawiać z kimś kto się zna i na przemian sypać znane dzieje
Jadwiga Andegaweńska Cezar Adolf Hitler
Trochę tego i tamtego
Taka sobie zbieranina postaci
Wymiana ciekawostek

Nowa myśl
Nowy rozdział życia
Nowe postacie teatru

Nowi aktorzy
Młodzi, utalentowani
Kłaniają się
Widownia starsza
Klaszczą w dłonie
Przedstawienie skończone
Doskonała gra uczuć

Aktorka siedzi cicho
Nie chce kwiatów
Coś się w niej zmieniło
Parzy z ukosa na bukiety
Piękne czerwone róże
Niech zwiędną
Po co one?!
Kiedyś je kochała
Teraz nienawidzi
Miłość nienawiść uczucia pokrewne

Kiedyś je dostawała
Co miesiąc jedną
Cichy wielbiciel, mawiała matka
A potem ona zmarła
Róże przestały przychodzić

Drugi aktor kłania się z chęcią
Centrum uwagi
Lubi w nim być
Wspaniała gra
Nic z niej nie wyniósł
Tylko umiejętności aktorskie
Nie zna się na historii
Tak naprawdę

Trzeci aktor
Ubrany na czarno o czarnych oczach
Patrzy ponuro zarazem normalnie
Deszcz za oknem zacina
Wspomina kiedy było jasno
Kiedy było ciepło
Mu w sercu

Czwarty aktor, aktorka, dokładniej
Ubrana w togę bogini mądrości
-Ateno gdzież szukać pociechy?
A ona nienawidzi tej śpiewki
Ale cóż ma odpowiedzieć
Za to jej płacą
Ma uśmiech niepewny
Ale nowa twarz
I zdolności
Wzdycha i po cichu opuszcza budynek
Tam jest tak smutno
Tam nikt nie chce prawdziwych

Teatr sztuka realistycznego oddania zachowania ludzi w opowieści
Do diabła z tym
Lubiła teatr jak taniec
I znów chce zmienić zdanie
Już nie lubi ani jednego
Miłość nienawiść uczucia pokrewne

Reżyser też milczy
Uśmiecha się ale ze smutkiem
Aktorzy nic nie pojęli
Właśnie tego się spodziewał
Czasy coraz gorsze coraz trudniej o aktora
Który gra po raz pierwszy

Ludzie mają dwie natury
A moda jest na tą gorszą
Na szczęście bywają ludzie nadal niemodni
Staroświeccy przyjaciele usiądźcie wokół stołu znów dziś odegrali moje przedstawienie
Ludzie kiwają głową ze zrozumieniem
Powiedz że ty rozumiesz
No powiedz

I nie kłam


Ostatnio zmieniony przez Ancra dnia Wto 16:25, 30 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ardel



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:18, 11 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
Nie wiem na co trzecia wojna
Ale czwarta na maczugi

całkiem ciekawe sformułowanie. Spodobało mi się. Całkiem dobrze zamaskowane przesłanie

Cytat:
Kolejny raz go spotkała
Milczała
Poszła do domu
Cześć idę odrobić zadanie z historii

to zaś mi się nie podoba. Całkowicie wyłamuje się z tekstu i treści. nie pasuje ani formą, ani budową do reszty.

Cytat:
Kiedyś je dostawała
Co miesiąc jedną
Cichy wielbiciel, mawiała matka
A potem ona zmarła
Róże przestały przychodzić

genialna myśl. genialny przypadek i przykład...

Ogólne wrażenie z tekstu jest pozytywne, szkoda, że bez tytułu. Brak interpunkcji trochę przeszkadza w interpretacji tekstu, który na szczęście banalny nie jest (prócz wspomnianego wcześniej fragmentu).

A tak właściwie Ancro, to czemu nie przepadasz już za poezją?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ancra
Administrator


Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakau

PostWysłany: Sob 20:38, 11 Paź 2008    Temat postu:

Szkolne rozkładanie wierszy na czynniki pierwsze
...i w sumie tyle.

Lubisz poezję? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ardel



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:47, 11 Paź 2008    Temat postu:

poezja jest trzecia w mojej piramidzie wartości, moja droga. Tak jakoś się złożyło. Uwielbiam to wszystko, przesłania z rymami, banały bez rymów, zabawy słowem, aluzje, alegorie, metafory... To aż nieprawdopodobne, że papier może przekazywać tak wiele... lub słowa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malian



Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Nie 18:51, 12 Paź 2008    Temat postu:

Ja lubię poezję, ale
a) Albo humorystyczną, jednocześnie rozśmieszającą i przekazującą jakaś treść. (np. Ogden Nash)
b) Humorystyczną-i-jednocześnie-całkiem-bez-sensu. (np. Lewis Caroll)
c) Poruszającą serce, po której się chce płakać, może być nawet bez rymów, chociaż moim zdaniem rymy dodają wyrazu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maytka
Pomocnik


Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska, o.

PostWysłany: Wto 20:00, 14 Paź 2008    Temat postu:

"W Ameryce fryzjerka, w Polsce gwiazda". Mnie się podoba jako osobie z boku, zupełnie nie rozumiejącej o co chodzi w poezji. To moje zdanie i milknę w tej kwestii Smile Nigdy za cholerę nie szło mi z wierszami jeśli chodzi o ocenianie.

Podziwiam wszystkich tych poetów za twórczość, za chęć do takiej zabawy słownej. Zresztą pisarzy też za wytrwałość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newatlantis.fora.pl Strona Główna » Twórczość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin